Dnia 26 października w godzinach przedpołudniowych niespodziewanie szkolny dzwonek zadzwonił trzy razy. Wszyscy uczniowie, nauczyciele i obsługa szkoły wiedzą iż taki sygnał oznacza niebezpieczeństwo i konieczność ewakuacji szkoły. Młodzież i dzieci bardzo sprawnie opuścili szkołę i prowadzeni przez nauczycieli dotarli na miejsce zbiórki. Tam nauczyciele sprawdzili stan klas. Okazało się iż jeden z uczniów pozostał w budynku szkoły, na szczęście jego nieobecność została szybko zauważona i zgłoszona do dyrektora szkoły. Całe zajście było jedynie symulacją nadzorowaną przez strażaków z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zakopanem. Po odwołaniu alarmu wszyscy udali się na halę gimnastyczną by wysłuchać uwag strażaków na temat przebiegu ewakuacji. Ćwiczenia tego rodzaju organizowane są w szkołach regularnie by wpajać dorosłym i dzieciom odpowiednie zachowania w razie niebezpieczeństwa.
Marta Osadzińska