Dnia 21 czerwca 2013 roku klasa II gimnazjum pod opieką wychowawczyni p. A. Gąsienicy oraz p. M. Leja i p. H. Domagała udała się na wycieczkę do Oświęcimia. Wejście do obozu otwierała brama, na której widniał napis „Arbeit macht frei”, czyli „Praca czyni wolnym”. W rzeczywistości jednak tak nie było. Ten, kto przekroczył próg bramy nie miał szans na wolność, czekała go tam jedynie śmierć i wszelkiego rodzaju tortury…Wycieczka ta uświadomiła uczniom wymiar ludzkiego okrucieństwa, a z drugiej strony ukazała ludzi umierających bez prawa do godności. Uświadomiła im, że w obozie Birkenau wszystko odbywało się na zwielokrotnioną skalę. Tu naziści wybudowali większość urządzeń masowej zagłady. Przewodniczka, która nas oprowadzała była bardzo skrupulatna w swych wypowiedziach i przedstawiła nam szczegółowo wygląd dnia każdego więźnia, opowiedziała jaki był jego harmonogram, co musieli robić, jakich zakazów i nakazów przestrzegać, gdyż właściwie ich życie opierało się na samych obowiązkach, przy praktycznym braku przywilejów. Po zwiedzaniu udaliśmy się do autokaru, gdzie każdy pogrążył się w refleksji nad tym, co zobaczył. Panował spokój i wyciszenie. Każdy chyba jeszcze przeżywał to wszystko, o czym usłyszał, co zobaczył i czego obrazy wykształciła mu w głowie wyobraźnia. Każdy na pewno zastanawiał się czy to nie był jakiś koszmarny sen, czy to naprawdę miało miejsce i jak do tego mogło dojść?! Mnóstwo pytań, na które nie ma logicznych i rozsądnych odpowiedzi.
